Forum Yagudinish Threads Strona Główna Yagudinish Threads
Alexei Yagudin & Stuff
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

A moze tak wspólne opowiadanie?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yagudinish Threads Strona Główna -> Art Works
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jagódka
Senior
Senior



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem

PostWysłany: Pią 0:19, 20 Lip 2007    Temat postu:

Skoro żadna z forumowiczek zaangażowanych do tej pory sie nie pali, to może miika ma ochotę cos dopisać? ja zupełnie nie mam talentu pisarskiego ani czasu tylko zastanawiam sie jak mogłoby sie to dalej potoczyć...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 15:20, 20 Lip 2007    Temat postu:

O rany, próbuję napisać tą wiadomość już kilka razy, ciągle coś się chrzani z forum co widać na [link widoczny dla zalogowanych]. Tak mam od wczoraj, ciągle zacina, a czasem w ogóle się nie otwiera, czy u Was też się tak robi? Po za tym wszystkie fora na serwerze fora.pl tak samo mi działają, a raczej NIE działaja (Plushowe i padakowe) Sad.
No dobra, koniec przydługiego wstępu. Nie mam co się tłumaczyć.
Przeczytałam CAŁY temat o opowiadaniu, wszystkie części i posty, w tym te dotyczące miejsca i czasu akcji.
Zrobiłam prowizoryczny plan wydarzeń, co było w poprzednich częściach (bardziej dla siebie, ale może się przyda Smile). W nawiasach są oznaczenia kto, co pisał. A teraz ogłaszam, że zabieram się za pisanie i wieczorem mam zamiar coś spłodzić i nawet bomba atomowa nie ruszy mnie sprzed kompa. I jeszcze raz bardzo przepraszam wszystkich za zwłokę Embarassed.

1. Alexei ma 50 lat, dowiaduje się, że jego córka Tatiana jest w ciąży. (Ghanima)
2. Christian informuje matkę, że zostanie babcią. (Piscess)
3. Mafijna przeszłość matki Christiana (retrospekcja). (Owlet)
4. Tatiana przrażona przed spotkaniem z Sashą. (Valka)
5. Brian dzwoni do Tatiany. (Marta)
6. C.d. rozmowy. Tatiana mówi Sashy o ciąży, Brian organizuje jej lot to Pitra. (Gghanima)
7. Tatiana zostaje aresztowana na lotnisku w Pitrze. (Piscess)
8. Tatiana dzwoni z aresztu do Briana. Sasha rozmawia z kochanką - żoną swojego szefa. (Owlet)
9. Komisariat zostaje wysadzony, a Tania uprowadzona. Sasha postanawia jej szukać. (Valka)
10. Christian zostaje wezwany do dziadka mafioza. (Marta)
11. Rozmowa starego Ermaka z Chrisem. (Ghanima)
12. Nikołaj Michałowicz mówi Chrisowi o zdradach Tani i chce, aby ten sprowadził Sashę (agenta interpolu) do Ermaków. (Piscess)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
Champion
Champion



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Czarnków (Wielkopolska)

PostWysłany: Pią 17:52, 20 Lip 2007    Temat postu:

ehe. u mnie też tak to wyglądało wczoraj Mad
dzięki za plan Smile Very Happy
w związku z tym wszystkim muszę zabrać się sama za ponowne przeczytanie opowiadania by sobie wszystko przypomnieć i czkeam na Twoją część Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 18:07, 20 Lip 2007    Temat postu:

Sorry za wszelkie nieścisłości, jak zwykle lecę na totalny żywioł.

[13] by Valka
Czarne BMW zatrzymało się przed jednym z najbardziej luksusowych hoteli w mieście. Christian wyszedł niepewnym krokiem, jakby był pijany, słowa Nikołaja wciąż huczały mu w głowie jak złowrogie echo. Wyklepał recepcjoniście formułkę, którą podpowiedział mu Nikołaj, a która gwarantowała bezproblemowe wejście do drogich apartamentów bez żadnych podejrzeń. Wraz z numerkami w windzie szybko zmieniającymi wartość narastało w nim poczucie niesamowitej pewności, której nie złamie żaden mafiozo, agent, ktokolwiek. Po prostu wejdzie i zabije człowieka, z którym ma się spotkać tym, co będzie miał pod ręką. "On zniszczył życie moje i Tani. Pierdolę Nikołaja, może mnie nawet zabić za to, co zrobię, wszystko mi jedno" [w poprzedniej cześci Nikołaj mówił, że chce Sashę żywego Wink].
Drzwi były otwarte, w pokoju panował upiorny półmrok, wszystkie okna były zasłonięte. W wąskim strumieniu światła, które padało z korytarza Christian wymacał jakiś posążek, zapewne element dekorycyjny pokoju, ale w tej chwili liczyło się to, że był na tyle ciężki, że nadawał się do roztrzaskania czyjejś głowy. Zamrugał oczami, chciał szybko znaleźć kształt sylwetki Sashy i zaatakować z zaskoczenia, ale przejście z jaskrawego światła w korytarzu do jego pokoju nie pozwalało mu przez chwilę dojrzeć niczego. Zamrugał nerwowo i obrócił posążek w dłoniach, które momentalnie stały się zimne i śliskie. W jednej chwili światło w pokoju rozbłysło, chłopak zamachnął się z całej siły i natychmiast wylądował na szklanym stoliku. Szkło rozprysło się po pokoju jak gwiezdny pył raniąc jego ręce i twarz.
- No proszę, co za niespodziewana wizyta - Sasha usiadł na chłopaku przygniatając jego skroń do odłamków stoliku raniąc ją jeszcze bardziej, a do drugiej przykładając zimny metal pistoletu.
- To tak się wita gości?! Puść mnie! - Christian szarpnął się.
- Najpierw mi powiesz ptaszku, jakie dobre wiatry Cię tu sprowadzaja? - Sasha odbezpieczył broń, a Christian przełknął nerwowo ślinę.
- Jeszcze się pytasz?! Nie trzeba było dobierać się do mojej dziewczyny!
- A to zabawne, bo mi się zawsze wydawało, że to MOJA dziewczyna - Sasha usiadł wygodnie na chłopaku i wzniósł oczy w sufit jakby rozmyślał o pogodzie. Mimo to, nie zwalnial uścisku. - I że to Ty ją wykorzystałeś... No cóż... - uśmiechnał się beztrosko. - Zapewne przyszedłeś zapytać, gdzie ona jest? A może wręcz przeciwnie, przyszedłeś mnie poinformować o miejscu jej aktualnego pobytu?
- OK, powiem ci, tylko puść mnie do diabła!!! - wykrzyczał Chris, bo szkło coraz głębiej wbijało mu się w skroń i kątem oka widział już kałużę krwi cieknącą z rozciętego łuku brwiowego.
- Świetnie! - Sasha natychmiast zszedł z chłopaka i postawił szybko do pionu. - Tak, to możemy porozmawiać. Zaproponowałbym herbatkę, ale jak widzisz ze stolika nic nie zostało i nie miałbym ci na czym jej podać, po za tym nie chciałbym, żebyś się w międzyczasie wykrwawił.
- Poradze sobię - chłopak otarł twarz powodując powstanie fantazyjnego makijażu z własnej krwi.
- W porządku. Więc co masz mi do powiedzenia?
Christian milczał. Nie tak to miało wyglądać. Nikołaj zakładał zupełnie inny plan, a on wszystko schrzanił przez emocje. Teraz na pewno Tatsuya go przejrzy, pomyślał. Hamazaki patrzył na niego wyczekująco, postanowił improwizować tym samym wypełniając po części plan Nikołaja.
- No więc... - nerwowo podrapał się w głowę. - Ekhm... Tatiana jest w Moskwie. Przygotowuje się do... do naszego ślubu - wycedził, starając się, aby to zabrzmiało pewnie.
Tatsuya podniósł brwi w nieskrywanym zdziwieniu.
- I rozumiem, że to wejście smoka - wskazał na zdemolowany pokój - to jest "zaproszenie na ślub"?
- Tania chciałaby cię na nim zobaczyć, to ona powiedziała mi o tobie - póki co, wszystko sżło zgodnie z planem Nikołaja. - A to... to dlatego, że ja nie chciałem cie tam widzieć, nie mogłem się powstrzymać - zaimprowizował. Przez chwilę Christianowi wydawało się, że ten kit, zwłaszcza ostatnie zdanie to największa głupota, jaką palnął w życiu, ale po chwili Tatsuya sprawił wrażenie, jakby połknął haczyk.
- Rozumiem - rzekł powoli "Sasha". Doskonale wiedział, że młody łrze, "panny młodej" nie zabiera się do ołtarza w blasku fajerwerków rozwalajacych komisariat. - Kiedy i gdzie?
***
- Jeśli myślą, że mnie przejrzeli i tak łatwo mnie złapać, to są w błędzie - Hamazaki po wyjściu młodego Plushenki usiadł na skórzanej sofie z kieliszkiem w ręku i odgarnął nogą kawałki szkła z puszystego dywaniku. Już wiedział, że Hanako zdradziła go jeszcze dotkliwiej od Tatiany. Zastanawiał się tylko, czy świadomie, czy pod przymusem... swojego męża. Jeśli tak, to mogła już być martwa. No ładnie, Tatsu, teraz to ty jesteś zwierzyną łowną, rzekł sam do siebie.
- Trzeba działać! - zdecydował. Wypił całą zawartość kieliszka i zasiadł przed lap topem. Szybko skleił krótkiego maila i wysłał z potężną zawartością zebranych materiałów dla interpolu, po czym sczyścił i wymontował dyski, a następnie zniszczył sprzęt. Po godzinie był za miastem. Odciął wszystkie możliwe nitki prowadzące do niego, zniszczył wszystkie ślady i dokumenty. Wiedział, że prędzej, czy później go znajdą, ale zanim to zrobią chciał zobaczyć Tanię.



Bluzgi i pochwały mile widziane Embarassed. Jak coś jest nie tak, to poprawię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 18:28, 20 Lip 2007    Temat postu:

Bluzgow nie bedzie, pochwaly za to i owszem Smile
Podoba mi sie twoja czeszc Val i to bardzo - bledow nie zauwazylam Smile

teraz bede musiala przysiasc nad nastepna (bo to teraz moja kolej, mam racje?), nie wiem jak dlugo zajmie mi pisanie jej, ale postaram sie, zeby jak najkrocej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 18:39, 20 Lip 2007    Temat postu:

Szczerze mówiąc zamierzałam napisać więcej, chciałam zabić Hanako (xD), ale stwierdziłam, ze to by było za długie, zresztą, jestem ciekawa, jak Wy rozwiążecie problem "kto wkopał Tatsu?" Mr. Green.

Aha, jeszcze jedno. Ponieważ wstępnie - gdy Tatsu był jeszcze "tym złym, z mafii" - zamierzał zabić Tanię. Teraz, gdy się okazało, że tak naprawdę jest agentem, czy nadal będzie do tego dążył, czy to była tylko gra przed jego przełożonymi (i kochanką)? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owlet
Professional
Professional



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD

PostWysłany: Pią 21:01, 20 Lip 2007    Temat postu:

No nareszcie następny fragment! ^^ Widocznie wakacyjna nuda może mieć też jakieś pozytywne skutki Razz

Valka napisał:
Szczerze mówiąc zamierzałam napisać więcej, chciałam zabić Hanako (xD)

Haha, wiedziałam, że tak będzie!! :hamster_XD: Laughing

Valka napisał:
Aha, jeszcze jedno. Ponieważ wstępnie - gdy Tatsu był jeszcze "tym złym, z mafii" - zamierzał zabić Tanię. Teraz, gdy się okazało, że tak naprawdę jest agentem, czy nadal będzie do tego dążył, czy to była tylko gra przed jego przełożonymi (i kochanką)? Rolling Eyes

Też jestem ciekawa Mam tylko nadzieję że nie wyłożycie od razu całej kawy na ławę xD Fajnie by było gdyby był jakiś cień wątpliwości, trochę niepewności i suspensu - napięcie wtedy wzrasta Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 21:04, 20 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:
Valka napisał:
Szczerze mówiąc zamierzałam napisać więcej, chciałam zabić Hanako (xD)

Haha, wiedziałam, że tak będzie!! :hamster_XD: Laughing

Skąd? (czyżbym robiła się przwidywalna? zgroza xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owlet
Professional
Professional



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD

PostWysłany: Pią 21:11, 20 Lip 2007    Temat postu:

Valka napisał:
owlet napisał:
Valka napisał:
Szczerze mówiąc zamierzałam napisać więcej, chciałam zabić Hanako (xD)

Haha, wiedziałam, że tak będzie!! :hamster_XD: Laughing

Skąd? (czyżbym robiła się przwidywalna? zgroza xD)

Oj, nie wiem... xD Może to jeden z moich stanów satori...? :hamster_XD: Albo po prostu rok czytania Twoich postów zrobił swoje xD Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pią 22:19, 20 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:

Valka napisał:
Aha, jeszcze jedno. Ponieważ wstępnie - gdy Tatsu był jeszcze "tym złym, z mafii" - zamierzał zabić Tanię. Teraz, gdy się okazało, że tak naprawdę jest agentem, czy nadal będzie do tego dążył, czy to była tylko gra przed jego przełożonymi (i kochanką)? Rolling Eyes

Też jestem ciekawa Mam tylko nadzieję że nie wyłożycie od razu całej kawy na ławę xD Fajnie by było gdyby był jakiś cień wątpliwości, trochę niepewności i suspensu - napięcie wtedy wzrasta Laughing


No i jak ja z tego wybrne... :hamster_confused:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owlet
Professional
Professional



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD

PostWysłany: Pią 22:24, 20 Lip 2007    Temat postu:

Ghanima napisał:
No i jak ja z tego wybrne... :hamster_confused:

Oj, Ghanima, nie przejmuj się - to była tylko taka luźna propozycja czytelniczki xD Przecież nie musisz się tym sugerować - wszystko zależy od tego co Ci wena podpowie Wink.
(to ja może już się lepiej nie będę odzywać LOL)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 8:09, 21 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:

(to ja może już się lepiej nie będę odzywać LOL)


Alez Owlet, odzywaj sie, odzywaj Smile
Moja poprzednia wypowiedz bynajmniej nie byla narzekaniem na stawiane wymagania, tylko publicznym zastanawianiem sie nad wlasnym polozeniem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 10:00, 21 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:
Oj, nie wiem... xD Może to jeden z moich stanów satori...? :hamster_XD: Albo po prostu rok czytania Twoich postów zrobił swoje xD Wink.

To zabrzmiało, jakbym od roku w swoich postach zamierzała kogoś zakatrupić xDDDD.

Ghanima, pisz, co Ci wena podpowiada i niczym się nie przejmuj Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owlet
Professional
Professional



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD

PostWysłany: Sob 18:09, 21 Lip 2007    Temat postu:

Ghanima napisał:
Alez Owlet, odzywaj sie, odzywaj Smile
Moja poprzednia wypowiedz bynajmniej nie byla narzekaniem na stawiane wymagania, tylko publicznym zastanawianiem sie nad wlasnym polozeniem Smile

Acha, OK Smile Po prostu nie chciałabym żebyś czuła jakąś presję żeby się sugerować tym co napisałam czy cuś ;]
Życzę przyjemnego pisania i czekam na kolejny fragment Wink.

Valka napisał:
owlet napisał:
Oj, nie wiem... xD Może to jeden z moich stanów satori...? :hamster_XD: Albo po prostu rok czytania Twoich postów zrobił swoje xD Wink.

To zabrzmiało, jakbym od roku w swoich postach zamierzała kogoś zakatrupić xDDDD.

No wiesz, może i w niektórych postach zamierzałaś - to już tylko Tobie jest wiadome Laughing Miałam na myśli raczej to że przez rok można człowieka trochę poznać xD Poza tym czytałam też to opowiadanie, które kiedyś pisałyście Wink .

Jagódka napisał:
Skoro żadna z forumowiczek zaangażowanych do tej pory sie nie pali, to może miika ma ochotę cos dopisać?

Właśnie! ^^ Mikuś, nie przyłączyłabyś się? Smile Twój "niby" artykuł nieźle rokuje, możliwe więc że posiadasz nie tylko talent poetycki ale prozatorski również Laughing. Przypuszczam, że dziewczyny nie miałyby nic przeciwko gdybyś dołączyła? Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Sob 18:29, 21 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:
Przypuszczam, że dziewczyny nie miałyby nic przeciwko gdybyś dołączyła? Wink

No pewnie, że nie! Każdy może dołączyć, jeśli ma ochotę i jest mile widziany Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miika
Junior
Junior



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Nie 13:41, 22 Lip 2007    Temat postu:

owlet napisał:

Jagódka napisał:
Skoro żadna z forumowiczek zaangażowanych do tej pory sie nie pali, to może miika ma ochotę cos dopisać?

Właśnie! ^^ Mikuś, nie przyłączyłabyś się? Smile Twój "niby" artykuł nieźle rokuje, możliwe więc że posiadasz nie tylko talent poetycki ale prozatorski również Laughing

Valka napisał:
No pewnie, że nie! Każdy może dołączyć, jeśli ma ochotę i jest mile widziany .

Dzięki dziewczyny, że tak wierzycie w moje siły, ale jeden mały artykulik i dwa wierszyki nie świadczą jeszcze o talencie, a jedynie wskazują na udany dzień, że tak literki się poustawiały Razz .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Nie 13:59, 22 Lip 2007    Temat postu:

miika napisał:

Dzięki dziewczyny, że tak wierzycie w moje siły, ale jeden mały artykulik i dwa wierszyki nie świadczą jeszcze o talencie, a jedynie wskazują na udany dzień, że tak literki się poustawiały Razz .


Och, nie badz taka skromna Wink
a talent - nawet jesli uwazasz, ze to kwestia szczecia, mimo wszysko nalezy rozwijac - przemysl to Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
Champion
Champion



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Czarnków (Wielkopolska)

PostWysłany: Nie 19:36, 22 Lip 2007    Temat postu:

jejku. ja sie pogubiłam 15 razy. musze wszystko jeszcze raz przeczytać bo nic nie pamietam.

a to nie moja kolej :hamster_confused: tz. ja mogę zrezygnowac z kolejki to nie jest dla mnie istotne Wink

miika wchodzisz w skład Very Happy im więcej tym lepiej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Nie 20:51, 22 Lip 2007    Temat postu:

Marto droga, kolej teraz jest moja... jeszcze nie wiem co z tym zrobie... musze przeczytac wszystko jeszcze raz i sie zastanowic...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 17:39, 25 Lip 2007    Temat postu:

Zanim dodam nastepna czesc, mam pytanie...

Valka, napisalas, ze Tatiana jest w Moskwie (Chris to wlasnie mowi Sashy)... czy to jest pomylka (do tej pory bylismy w Pitrze) czy Chris klamie, czy tez to bylo swiadome przeniesienie naszej bohaterki do stolicy? A moze ja mam zdecydowac sama?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 17:47, 25 Lip 2007    Temat postu:

Ghanima napisał:
Zanim dodam nastepna czesc, mam pytanie...

Valka, napisalas, ze Tatiana jest w Moskwie (Chris to wlasnie mowi Sashy)... czy to jest pomylka (do tej pory bylismy w Pitrze) czy Chris klamie, czy tez to bylo swiadome przeniesienie naszej bohaterki do stolicy? A moze ja mam zdecydowac sama?

To bylo napisane świadomie, czyli Chris kłamie, bo tak naprawdę nie wiadomo, gdzie teraz jest Tataiana (ostatnio była w areszcie i zniknęła w blasku "fajerwerków"), on sam chyba tego do końca nie wie...? Gdzie jest aktualnie? Pole do popisu dla Ciebie Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 20:36, 25 Lip 2007    Temat postu:

No dobrze, nadszdl czas, by sie popisac Wink

Wybaczcie mi wszelkie literowki i brak polskich znakow - nie dysponuje nimi a klawiature mam beznadziejna

[14]

Tatiana obudzila sie zmeczona. Nie miala pojecia jak dlugo spala, ale gdy tylko otworzyla oczy, zorientowala sie, ze przez ten czas jej polozenie zmienilo sie diametralnie. Ostatnia rzecza, ktora potrafila przywolac z pamieci byla obrzydliwa kolacja przyniesiona jej do celi przez otylego straznika, ktora zjadla wylacznie po to, by nie umrzec z glodu. Pamietala, ze poczula sie slabo i... to wszystko. Teraz natomiast lezala w cieplym lozku w jasnym, ladnie umeblowanym pokoiku, ktory bynajmniej nie posiadal krat w oknach.

'gdzie ja jestem?' - zastanawiala sie, ale znalezienie odpowiedzi na to pytanie przynajmniej chwilowo przekraczalo jej mozliwosci

Wstala z lozka i podeszla do okna. Widok z niego byl jednakze tak samo nieznajomy jak wnetrze pokoju w ktorym przebywala. Jedyne co mogla z niego wywnioskowac to fakt, iz wlasciciel domu ma daleko do sasiadow... i bardzo piekny ogrod...

Z zamyslenia wyrwal Tatiane zgrzyt przekrecanego w zamku klucza, a chwile pozniej w drzwiach stanela mloda pokojowka niosac tace z jedzeniem.

- O! Widze, ze juz pani wstala. - zauwazyla chlodno - przynioslam pani sniadanie

- Kim pani jest? - zapytala Tatiana mierzac nieznajoma badawczym spojrzniem - Gdzie jestem? I dlaczego tu jestem?

- Nazywam sie Natalia Aleksandrowna, a na pozostale pytania nie moge udzielic pani odpowiedzi. - odrzekla pokojowka

- Chce wiedziec gdzie jestem - zarzadala Tatiana silac sie na spokoj - jeszcze wczoraj bylam w areszcie, teraz jestem tutaj, chyba mam prawo wiedziec o co w tym wszystkim chodzi

- Osobiscie nie wiem, do czego ma pani prawo, a do czego nie. - stwierdzila Natalia wzruszajac ramionami - ja nie jestem upowazniona do wyjasniania pani, polozenia w jakim sie pani znalazla.

- A czy moge sie zobaczyc z kims kto jest upowazniony, zeby mi to wyjasnic? - zapytala cicho Tatiana. Byla przekonana, ze jeszcze chwila i sie rozplacze.

- Jesli pan tego domu uzna za stosowne by pani cokolwiek wyjasniac, zapewne sam sie tu pofatyguje. - rzekla pokojowka stawiajac tace na stole. Potem, nie mowiac juz ani slowa wiecej wyszla z pokoju zamykajac za soba drzwi na klucz.

Tatiana zostala sama. Stala przy oknie wpatrujac sie w przestrzen. Po policzkach splywaly jej lzy.


-----

Wybaczcie, ze to niewiele wnosi, ale pomyslalam, ze przydaloby sie wrocic choc na chwile do samej Tani Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 20:43, 25 Lip 2007    Temat postu:

Ghanima napisał:
Wybaczcie, ze to niewiele wnosi, ale pomyslalam, ze przydaloby sie wrocic choc na chwile do samej Tani Smile

Jak już pisałam Ci na gg - świetnie widzieć Tatianę spowrotem Very Happy.
Fajnie napisane Smile. Co dalej, co dalej? Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Śro 20:45, 25 Lip 2007    Temat postu:

Valka napisał:
Co dalej, co dalej? Cool


To zalezy od Piscess Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta
Champion
Champion



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 590
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Czarnków (Wielkopolska)

PostWysłany: Czw 1:20, 26 Lip 2007    Temat postu:

nie no fajnie fajnie. Podoba mi się bardzo Very Happy
widze ze zupełnie pominięto moją kolejkę na co się w sumie nie uskarżam bo i tak teraz mam inne sprawy na głowie (Harry Potter nr 7 Very Happy) tak tylko stwierdzam fakt Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yagudinish Threads Strona Główna -> Art Works Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 8 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin