Forum Yagudinish Threads Strona Główna Yagudinish Threads
Alexei Yagudin & Stuff
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Witam wszystkich bardzo gorąco!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yagudinish Threads Strona Główna -> Użytkownicy/Users
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
matylda
Professional
Professional



Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Czestochowa

PostWysłany: Sob 23:07, 09 Cze 2007    Temat postu:

taa- katanka jest zdecydowanie pochodna katany, którą Val trzyma nad łóżkiem, gwoli wyjaśnienia, miiku:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miika
Junior
Junior



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Nie 19:11, 10 Cze 2007    Temat postu:

matylda napisał:
taa- katanka jest zdecydowanie pochodna katany, którą Val trzyma nad łóżkiem, gwoli wyjaśnienia, miiku:D

W takim razie mam nadzieję, że jest dobrze przymocowana i nie spadnie, szkoda by było takiej Adminki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
owlet
Professional
Professional



Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/10
Skąd: Plushowisko xD

PostWysłany: Pon 0:34, 11 Cze 2007    Temat postu:

Ojej, nie sądziłam, że widelec może wzbudzić takie zainteresowanie, nawet jeśli jest magiczny xD

Jagódka napisał:
moze ma to związek z Twoją katanką? żeby nie było, ze Owlet nie ma sie czym bronić w razie czego...

Jagódko, jaka z Ciebie domyślna bestyja! Mr. Green Ale po przeczytaniu "teczek" okazało się że sprawa jest trochę bardziej skomplikowana xDDD

miika napisał:
Jeśli właściwie rozumuję i katanka to zdrobnienie od katany to ten widelec, żeby służył do odrony rzeczywiście musi być magiczny.

I to bardzo magiczny! xDDD Nie tak dawno oglądałam program w którym udowodniono że katana to najbardziej zabójcza broń (jeśli chodzi o sztuki walki czy coś) ;]

Valka napisał:
owlet napisał:
Powiedzmy że geneza owego widelca jest dosyć ściśle związana z Valką xD Laughing.

Ze mną??? A co ja mam wspólnego z widelcem? :hamster_confused:

Słuszne pytanie!

Valka napisał:
(po za tym, że tak mnie nazywała jedna dziewczyna w podstawówce :hamster_XD: )

OMG :hamster_XD: Widelec w starciu z widelcem - to by było dopiero ciekawe! Moją koleżankę znajomi nazywali "łyżka", bo się Łychowska nazywała xD A Ciebie dlaczego ta dziewczyna ochrzciła "Widelcem"? :hamster_XD:


Valka napisał:
Omlet, opowiedz, prooooszę :hamster_bigeyes:

To ja może po prostu wkleję ten fragment zamiast próbować przekazać specyficzną logikę szałtboksowej rozmowy xDDD:


A było to dawno, dawno temu (28 marca xD), za lasami, za górami itd, itp. etc. etc.:


elf: znów mnie wciągneło...
elf: ide spac...
elf: bo mnie juto otchłań basenu pochłonie
elf: nie chce umierac, póki... kurcze, mam na co czekać...Jupi... ;X juz nie powiem
elf: wróciłam...nic mnie nie pochłonęło...
elf: ale cuje kazdy mięsien pod fałdka tłuszczu na brzuszku...
elf: macham do Was serdeczni, zycze miłego dnia...
elf: i zmykam na uni....
elf: buuuuu jak mi sie nie chce
owlet: Mój brat właśnie widział ambasadora Japonii w samochodzie na ulicy xDDD Ma być podobno u mamy w pracy xDDD Oczywiście przez ostatnie dwa dni wszystko potawili na głowie i było wielkie pucowanie
owlet: wszystkiego na wysoki błysk, malowanie i w ogóle xDDDDDDDDDD
owlet: *postawili tam
owlet: Elfiku, Ty jeszcze jesteś czy już nie? xD
elf: no juz wąłsnie wychodze
elf: a co, stało stało sie cos?
elf: znowu nie mam sie w co ubrac
owlet: Nie, tak się pytam żeby nie gadać sama do siebie xDDDDD
owlet: Elfiku, najlepiej w ubranie xD
owlet: Łee, akurat kiedy mogę wejść na chwilę to nikogo bie ma... :O
owlet: xD
owlet: *nie
TG: ja jestem XD
owlet: Ooo, cześć Ci i witam! xDDD
owlet: TG, pożycz katanki! xD
owlet: Gumiś i Jeleń chcą mnie porwać - muszę się jakoś bronić... :O
owlet: Łee, TG też przepadła... ;P Wszyscy mnie opuścili... xD Co ja biedna zrobię? xDDD Mam się widelcem bronić?? ;O
owlet: Królestwo za widelca!! xD Wprawdzie nie podoła w walce z porożem Jelenia, ale za to umrę z honorem broniąc się z walecznym błyskiem w oku ^^
owlet: Prosiłabym o pochówek z moim widelcem... Albo z tym co z niego zostanie... :]
owlet: Ale przyjdziecie na mój pogrzeb, prawda???? xDDD
owlet: Będzie wesoło, zobaczycie xDDDDD
Vivi: Cześć, owlet
TG: omleciku, a czy możemy Cię pochowac w talerzu? albo patelni? XD
Vivi: Właśnie wracam z podboju AP (dni otwarte są ) - sympatyczna uczelnia. A jacy ładni studenci
Vivi: TG, a Ty czmeu niezalogowana??
TG: jak nie, jak tak?
Vivi: A to może... . A w piątek podbijam UJ - bój się
owlet: Cześć Vivuś :*
owlet: A co to jest AP? <skrob, skrob w łepetynkę>
owlet: Vivuś, to porwij TG, bo katanka mi do obrony potrzebna... ;d
owlet: A może ten ambasador ma jakąś...? :]
owlet: Pochówek na talerzu, albo patelni??????
owlet: :O
Vivi: AP=Akademia Pedagogiczna
owlet: Ale patelnia ma być z pokrywką :]
Vivi: Jaki pochówek?? Owlet, ktoś chce Cię skrzywdzić?? Tylko powiedz...
owlet: Hehe, dzięki Vivuś za rozszyfrowanie skrótu xD
owlet: Wprawdzie nie mam zwyczaju kablowania (xDDD), ale...
TG: który ambasador? ten, co był z Gajdzinem w tv?
TG: Viv, a gdzie dokłądnie na UJ?
owlet: Powiem Ci na ucho => Gumiś i Jeleń chcą mnie porwać...!! :O
owlet: Nie, ambasador Japonii w Polsce xDDDD Znaczy się Japończyk czystej krwii xD
owlet: Nie, ambasador Japonii w Polsce xDDDD Znaczy się Japończyk czystej krwii xD
owlet: Ups, dubel - pardon xD
TG: oooo... ale tamten ambasador też miał katankę XD
Vivi: TG, pokręcę się po całej uczelni. Będę wszędzie, gdzie mnie wpuszczą, a i tam, gdzie nie będą chcieli...Smile
TG: (szkoda, ze nie pociał prokopa hyhy)
Vivi: Chcą Cię porwać, owlet?? Jakby się zastanowić, to to nawet rpomantyczne
Vivi: Tylko mi patelnia nie pasi...
owlet: Bo ja się będę bronić, umrę w chwale , pochowają mnie w patelni z pokrywką, a po śmierci będę Prokopa nawiedzać :]
owlet: I będę go zmuszać do pełnej powagi celebracji ceremonii picia herbarty xDDDDD
TG: Viv, przyjdź na japkę XD
owlet: Tak, Vivuś, przyjdź, ale we coś do obrony przed TG... xD
owlet: Poświęcę się i pożyczę Ci mojego widelca, chcesz? :]
owlet: *weź
TG: w piątek akurat mam zajęcia
owlet: I pamiętaj o katance! xDDD
owlet: Vivuś, KATANKA!!!!!! xDDDDD
Vivi: Obiecuję, że poszukam japki
TG: mogę Ci podać adres *twisted*
Vivi: Może nawet znajdę . A jak znajdę, to może zdobędę katankę
Vivi: Widelec, owlet?? A jak sobie nim krzywdę zrobię po drodze??
owlet: Dam Ci instukcję obsługi... xD Tylko muszę ją najpierw napisać... ;d
owlet: Jestem pionierką w dziedzinie korzystania z widelca jako broni... ^^'
Vivi: Ok . Ja na razie lecę na słoneczko, dziewczynki. papa
Vivi: Poćwiczę z widelcem
TG: no i viv nas opuściła ;P
owlet: Vivuś, mój Ty bohaterze!! ^^ Ćwicz, ćwicz i łap słoneczko - do takiego starcia trzeba mieć dużo energii xDDD
owlet: Pewnie Ci zaraz z komputera wyskoczy xDDDDDD
owlet: Dobra, to ja wracam do posta xD TG, Ty tam pilnuj Elfika żeby na Yaga nie wykitowała bo niełatwo o modki w dzisiejszych czasach xDDDDDDDDDDDDDDDD
TG: dobra, dobra
owlet: xDDD

-------

A więc jednak źle zapamiętałam bo widelec na początku miał posłużyć do obrony mej osoby przed Gumisiem i Jeleniem, a nie przed Valką xDDDD Dopiero trochę później wspaniałomyślnie pożyczyłam go Vivi aby miała czym się bronić w ewentualnym starciu z Valkową katanką Laughing I jak się okazuje widelec jeszcze wtedy nie był magiczny xDDD A więc nie wiem czy Vivi miałaby jakieś szanse... Laughing

miika napisał:
W takim razie mam nadzieję, że jest dobrze przymocowana i nie spadnie, szkoda by było takiej Adminki.

Oj szkoda by było, szkoda ;] I to taka okrutna śmierć by była - zginąć od własnej katanki xDDDDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miika
Junior
Junior



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Pon 13:03, 11 Cze 2007    Temat postu:

Wielkie dzięki Owlet za możliwość poznania historii Widelca, który z czasem stał się tak sławny, że aż nazwano go "magicznym". Cool Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pon 13:31, 11 Cze 2007    Temat postu:

owlet napisał:

owlet: Królestwo za widelca!! xD Wprawdzie nie podoła w walce z porożem Jelenia, ale za to umrę z honorem broniąc się z walecznym błyskiem w oku ^^
owlet: Prosiłabym o pochówek z moim widelcem... Albo z tym co z niego zostanie... :]


:hamster_evillaugh: :hamster_giveup:


owlet napisał:

owlet: Bo ja się będę bronić, umrę w chwale , pochowają mnie w patelni z pokrywką, a po śmierci będę Prokopa nawiedzać :]
owlet: I będę go zmuszać do pełnej powagi celebracji ceremonii picia herbarty xDDDDD


:hamster_donotwant: :hamster_dies:

owlet napisał:

Vivi: Widelec, owlet?? A jak sobie nim krzywdę zrobię po drodze??
owlet: Dam Ci instukcję obsługi... xD Tylko muszę ją najpierw napisać... ;d
owlet: Jestem pionierką w dziedzinie korzystania z widelca jako broni... ^^'


Owlet, rozwaliłaś mnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jagódka
Senior
Senior



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: tęsknię za Wrocławiem

PostWysłany: Pon 17:28, 11 Cze 2007    Temat postu:

mam nadzieję, ze się z tym postem jakoś sie nie spóźniłam...

owlet napisał:
Jagódka napisał:

acha... jeszcze chwila i zrobi mi się przykro :hamster_evil:

Okrutnico Ty! xD Nawet nie podniesiesz ofiary swego kabaretowego talentu??? Nawet liny nie rzucisz?! hamster_abandoned:


no więc zaglądam pod biurko...
Owlet jesteś tam jeszcze? hop hooooop...
przyszłam Cię wyciągnąć, bo teraz to ja znalazłam się w pozycji horyzontalnej na powierzchni płaskiej pod moim biurkiem, tzn już i tak zostałam dziś przetransportowana przez PKP,spod jednego biurka, pod drugie ale nadal czuję się powalona siłą rażenia... ten szałtbox jest gorszy niż IPN będę miała jakieś lęki, zobaczysz... zupełnie jak nasza Ewi... nigdy nie wiadomo co skrzętnie zostało zachowane... ale dzięki temu historia magicznego widelca ocalała i mogła zstać przekazana kolejnym pokoleniom.

owlet napisał:
owlet napisał:
Jagódka napisał:
nie, żebym chciała, żeby Valeczka ciągle tam leżała... zagląda pod biurko Valki - nikogo tam nie ma z reszta sądzę że szybko wstała, bo na biurku ma fajniejsze rzeczy do oglądania


A Ty tylko jedno masz w głowie Laughing Laughing Laughing


całkiem możliwe, ale chyba nie jest mi z tym źle... Rolling Eyes
:hamster_happy: :hamster_sleeps: :hamster_want:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Valka
Administrator
Administrator



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1629
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Pon 20:40, 11 Cze 2007    Temat postu:

owlet napisał:
A Ciebie dlaczego ta dziewczyna ochrzciła "Widelcem"? :hamster_XD:

Bo jestem strasznie chuda. Jak widelec xD.


owlet napisał:
miika napisał:
W takim razie mam nadzieję, że jest dobrze przymocowana i nie spadnie, szkoda by było takiej Adminki.

Oj szkoda by było, szkoda ;] I to taka okrutna śmierć by była - zginąć od własnej katanki xDDDDD

Wiesz, niektórzy samurajowie uważali za zaszczyt samemu się pochlastać (ale może nie w środku nocy przez katankę spadającą z sufitu xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miika
Junior
Junior



Dołączył: 28 Kwi 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Pon 20:54, 11 Cze 2007    Temat postu:

owlet napisał:
A Ciebie dlaczego ta dziewczyna ochrzciła "Widelcem"? :hamster_XD:

Valka napisał:
Bo jestem strasznie chuda. Jak widelec xD.

To gratuluję świetnej przemiany materii.

Valka napisał:

Wiesz, niektórzy samurajowie uważali za zaszczyt samemu się pochlastać (ale może nie w środku nocy przez katankę spadającą z sufitu xD)

Tak, ostatnio u mnie w domu jest faza na "Shoguna". Ale na tym kończy się moja wiedza o Japonii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghanima
Champion
Champion



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1311
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10

PostWysłany: Wto 12:16, 12 Cze 2007    Temat postu:

Valka napisał:

Wiesz, niektórzy samurajowie uważali za zaszczyt samemu się pochlastać (ale może nie w środku nocy przez katankę spadającą z sufitu xD)


A bo ja wiem, czy tylko niektórzy? :hamster_confused:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Yagudinish Threads Strona Główna -> Użytkownicy/Users Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin